Przedwiośnie

Nie mogłem się powstrzymać i zamieszczam kilka zdjęć z dzisiejszej wizyty w Romanach. Piękno tego miejsca uwidacznia się każdego dnia bardziej – z każdym usuniętym kamieniem, niepotrzebnym krzakiem, samosiejką. Nieskromnie powiem, że ja to piękno widziałem nawet wtedy, gdy dwór był pełen śmieci, a teren zrujnowany.

W Romanach czuć, że kończy się zima. Przylatują ptaki, świeci słońce, pojawiły się przebiśniegi. Widoki są tak malownicze i robiące wrażenie jak pejzaże Bogdanowa autorstwa Ferdynanda Ruszczyca. Szczególnie polecam zdjęcia, na których widać chmury i dwór. Widziałem dużo miejsc na świecie, ale Romany są niepowtarzalne.

Wnętrze dworu

Dzisiaj zdjęcia wnętrza dworu. Niestety, jak widać, jest bardzo zniszczone, ale jakoś nie obawiam się, że nie uda się go odtworzyć. Już niedługo ruszą badania architektoniczne z udziałem uznanych ekspertów w tej dziedzinie, potem projekt i mam nadzieję, że przyszłą wiosną zacznie się remont budynku dworu. Równolegle porządkujemy teren, dostosowujemy „zlewnię mleka” i sadzimy sad oraz park.

« z 2 »