Prace porządkowania terenu cały czas trwają i są ostatnio bardzo intensywne. Niestety, wiele lat niegospodarności i niszczenia terenu zrobiły swoje. Widać, że ciężka praca daje rezultaty i posiadłość powoli zaczyna nabierać właściwego wyglądu.
Postęp prac i wakacje przyciągają dużo widzów, którzy bardzo chcą wszystko zobaczyć z bliska. Oczywiście nie mam nic przeciwko temu, żeby podziwiać Dwór w Romanach, ale pod warunkiem, że będą to wizyty ustalone, a nie wtargnięcia na teren. Przypominam, że nikt nie chciałby, żeby na teren jego posesji wchodzili bez pytania niezapowiedziani goście.
Wracając do porządkowania, po dokładnym wyrównaniu terenu przez koparkę, ziemia została wybronowana. Bronowanie „wyciągnęło” z ziemi całą masę kamieni i śmieci, które tkwiły w niej od dziesiątek lat. Jak widać krajobraz jest teraz trochę księżycowy. Po usunięciu kamieni, szkła i śmieci zostanie posiana trawa. Myślę, że efekt przejdzie oczekiwania.