Dzisiaj był najpiękniejszy, zimowy dzień w Nowym Roku. Odwiedziliśmy Romany z moim synem Tymonem, który dzielnie przemierzał śniegi na sankach. 20 stopni mrozu, skrzypiący śnieg i słońce. Sceneria jak w bajce. Majestatyczny dwór, przysypane śniegiem budynki, zamarznięte jeziora i przestrzeń. To miejsce napawa mnie dumą i daje spokój, którego tak bardzo brakuje mi w codziennym życiu.
Mróz pozwala na porządkowanie lasku olchowego koło stawów – usuwanie złamanych drzew i wyciętych samosiejek (załączyłem kilka zdjęć). Planujemy też meliorację, żeby wiosną zająć się tym kawałkiem terenu. Udało mi się wejść na lód i zrobić zdjęcie kanału odprowadzającego wodę ze stawu.
Z okazji Nowego Roku chciałbym złożyć wszystkim odwiedzającym najlepsze życzenia, a przede wszystkim spełnienia marzeń i radości. Ten rok będzie na pewno lepszy, niż 2020!
Dzień dobry. Panie Pawle z wielką przyjemnością i zachwytem śledzimy z mężem postępujące prace w tym wyjątkowym miejscu. Gratulujemy pomysłu i pasji, z którą Pan to przedsięwzięcie prowadzi. To prawdziwa perła w naszym regione. Mamy nadzieję na odwiedzenie tego magicznego miejsca.
A narazie trzymamy kciuki i kibicujemy 🙂
Joanna i Karol