Zielono mi

Wczoraj, jak co tydzień, byłem w moich Romanach. Ogarnęła mnie bajkowa „wszechzieloność”. Widziałem wiele miejsc na świecie, ale nie ma piękniejszego widoku, niż wiosna w tym miejscu. Otwórzcie czasami oczy instagramowi bywalcy Zanzibarów, Meksyków i innych Malediwów. Cudze chwalicie, swego nie znacie. Co prawda fotka „z dziubkiem” na tle olszyny, nie byłaby „epicka”, ale na pewno bardziej oryginalna 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *